Mistrzynie sportu dla uczennic zgierskich szkół. Za nami wyjątkowe spotkanie

2023-04-18_lekcje_wf_z_mistrzyniami
fot. UM Zgierz

Otylia Jędrzejczak, Natalia Czerwonka, Anna Kiełbasińska, Paulina Maj-Erwardt - cztery wielkie mistrzynie polskiego sportu przyjechały we wtorek (18.04) do nowej hali MOSiR na spotkanie ze zgierskimi uczennicami. Akcja pod hasłem "Mistrzynie w Szkołach", która odbywa się m.in. w Zgierzu, ma na celu promocję zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej wśród młodzieży. To jedna z wielu miejskich imprez dedykowanych najmłodszym sportowcom.

Wszystkie cztery sportowe gwiazdy, odpowiednio: pływaczka, łyżwiarka, biegaczka i siatkarka, to niezwykle utytułowane zawodniczki, wielokrotne reprezentantki Polski, medalistki największych imprez. Jednocześnie - otwarte, życzliwe i serdeczne osoby, chętnie dzielące się swoimi doświadczeniami, zwłaszcza z młodzieżą. W Zgierzu wzięły udział we wspólnym treningu z uczennicami, a następnie, podczas rozmowy z nimi, opowiadały o własnych przeżyciach w drodze po sportowe mistrzostwo.

Tylko dla dziewczyn - tym razem

Dlaczego na spotkanie zaproszone zostały zgierskie uczennice?

- To koncept autorski pomysłodawczyni tego wydarzenia - wyjaśnia Paweł Przybyła, dyrektor Fundacji Otylii Jędrzejczak, organizator zgierskiego spotkania. - Otylia uznała, że skoro w szkołach niewiele zajęć sportowych dedykowanych jest typowo dla dziewcząt, uczennice są traktowane trochę po macoszemu, można zaproponować coś ciekawego specjalnie dla nich.

Otylia (wybitna pływaczka) zaprosiła więc swoje koleżanki, mistrzynie innych dyscyplin, by spotykały się z dziewczętami, zachęcając je do sportowej aktywności. Paulina Maj-Erwardt, jedna z najlepszych siatkarskich libero na świecie, łączy piękną karierę sportową (obecnie w łódzkim ŁKS Commercecon) z codziennym działaniem na rzecz dzieci. Wraz z mężem Dawidem prowadzą w Złotowie, swojej rodzinnej miejscowości, klub siatkarski Sparta, znany z doskonałej pracy z drużynami młodzieżowymi.

- To oczywiście jest wyzwanie, ale pamiętajmy, że dokładnie jak w domu, jesteśmy dla dzieci przykładem - opowiada wybitna siatkarka, prywatnie mama wspaniałej Natalki. - Staramy się pokazać im, że to kochamy, a wtedy one nam wierzą i często łapią bakcyla. Niekoniecznie muszą zostać przy wyczynowym sporcie, ale trening uczy je wielu rzeczy przydatnych w dorosłym życiu: wytrwałości, walki z własnymi słabościami, panowania nad emocjami. Sport naprawdę kształtuje charakter.

źródło: UM Zgierz